Kazan


zdjęcie z niedzieli. na ostatnim zdjęciu, które mu wczoraj zrobiłem, leży na podłodze lecznicy, pije wodę z miski. dwie godziny później odszedł.
dziękuję Ci za siedem wspólnych lat. dom jest pusty bez Ciebie. dobranoc, przyjacielu.

2 komentarze:

Wojtek Sienkiewicz pisze...

przykro mi

rafal pisze...

zgieło mnie jak to przeczytałem... współczuje stary.