gdzie Rzym?

podsumowując:mieszkaliśmy na pięknym zadupiu, w zeskłotowanym moście. do Fridomu zrobiłem 3 miejscówki, przez własną głupotę ominąłem jedną ogromną, wysiadając za wcześnie z tramwaju. Slajdy wysłane do wywoływania. tak to mniej wiecej wyglądało.

Brak komentarzy: