wczoraj miałem WKU.
skończyłem dziś liceum. zostało trochę matur do napisania.
to nie jedyna ważna rzecz na dziś.
każdy znosi to mężnie, ale może to kwestia tego, że od zawsze tak celowałem.
w dokumentacji którą oddali mi razem ze świadectwem jest opinia z 5 klasy podstawówki, że Paweł Starzec jest niecierpliwy i łatwo się wycofuje, kiedy coś nie wychodzi.
sądząc po tym jak bardzo chujowo się czuję z tym wszystkim, to chyba dalej jest adekwatna.
zabrakło mi punkta do drugiego etapu egzaminów w ITFie.
to dziecinada, ale natrętna myśl każe się zastanowić, czy to nie jest moment na wycofanie się, odwieszenie aparatu i przygotowanie się do fantastycznych studiów na jakimś niezwykle przyszłościowym kierunku.
do zobaczenia kiedyś w kebabie, mcdonaldzie albo przy wynajmie ekipy remontowej.
1 godzinę temu
5 komentarzy:
Nie Tobie pierwszemu splunęli punktem w twarz, na ITFie, czy gdziekolwiek indziej. To jest właśnie moment na podjęcie decyzji o dalszym robieniu tego, na czym Ci zależy - chłopie, próbuj za rok! Ten jeden punkt nie definiuje Twoich słabości lub umiejętności, ale przykrą walkę, którą zdolni ludzie muszą przebyć w drodze na studia, które jakkolwiek łączą się z tym, co chcą robić. Nie daj bosze, abyś został na tym jednym z "przyszłościowych kierunków" dłużej niż rok, bo będziesz pluł sobie w twarz całą młodość.
Niech opinia z 5 klasy nie zaważy na Twoich decyzjach i przyszłości, trzymam za Ciebie i Agę dalej kciuki!
1 pkt, ale dojebali..
ja sobie nie wyobrażam żebyś odwieszał. fantastyczne studia są naprawdę fantastyczne, tak samo jak rozsyłanie 300 CV per miesiąc po ich skończeniu. to nie dla ciebie, zbyt dobrze robisz to co robisz żebyś zgnił na takiej uczelni.
dziś masz na liście chyba więcej osiągnięć [i to jakich] niż paweł w 5 klasie.
trzymam kciuki, przebijaj się przez matury i nakuriwaj!
[ http://4.bp.blogspot.com/-2fn9vUY-bZ8/TaDdKIrkeHI/AAAAAAAABSA/NY2xn4UbcGI/s1600/uwaga_nakurwiam_8578.jpg ]
ojaaaa
Jednego punkta zabrakło nie tylko Tobie, ale kilkudziesięciu innym.
Na zjeździe przeglądaliśmy teczki różnych osób i nie mam pojęcia jaką logiką kieruje się kadra naukowa ITF-u. Przechodziły czasem naprawdę kiepskie prace, a często odrzucano te wartościowe.
Nie załamuj się tylko wal za rok ponownie z innym materiałem. Trzymam kciuki!
Prześlij komentarz