re: berlin














jednodniowa wizyta w berlinie. takie o tym że wolałbym być tam a nie tu, i o tym że instynktownie jadę na warschauer myśląc o wracaniu na stare śmieci - problem w tym, że nie ma tam kompletnie nic mojego. most nad stacją, z którego codziennie robiłem zdjęcie zarósł, a także widziałem na żywo serwisanta fotobudek, który wisi na każdej jako przykładowe zdjęcie.
przywiozłem sobie 4 kartony club mate.
/
one-day berlin, all about living in inappropriate place and going straight to f-hain, without any reason to do so. warschauer station is now green, and i have seen the photobooth repair guy, who's portrait is hanged on each one as an example.
i bought myself 4 boxes of club mate.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

heheh
the Maneki-neko cats reference the German history in a way :D

you are lucky, that you were again there

aljaž

Joanna Ludwisiak pisze...

A do Berlina bym się wybrała.