zimowisko barek





żaden to dokument, po prostu dobre miejsce na myślenie. jak wracałem już bez filmu w aparacie, na przęśle mostu kolejowego jakiś gość malował wielki odcisk palca.

1 komentarz:

Maja Wąchała-Skindzier pisze...

tyle intuicji jest w tych zdjęciach. jakiejś symbiozy z przestrzenią, z ludźmi. lubię tu zaglądać.