o trzech żółtych kołach

Christiania.

wydaje mi się, że to koniec Fridomu w obecnym kształcie. fotografuję squaty, centra autonomiczne, anarchowioski od blisko trzech lat, przejechaliśmy z Agą znaczną część Europy. ruina z walącym się dachem, w której zrobiłem pierwsze zdjęcia to obecnie pięknie wyremontowana oficyna. właściwie prawie wszystkiego, jeżeli chodzi o fotografię i pracę z nią, nauczyłem się pracując nad tym projektem i to w jego ramach wykształciłem sobie w miarę konkretne idee, jeżeli chodzi o tematykę, estetykę, podejście.
nie chciałem i nie chcę kończyć definitywnie, poza tym zwyczajnie się nie da. zawsze są nowe miejsca, albo takie, w których nie byłem. spora część ludzi, których poznałem i z którymi rozmawiałem przez te trzy lata to obecnie moi znajomi. nie da się być oderwanym, obiektywnym, ale nigdy o to nie chodziło.
chcę po prostu robić inne rzeczy, wyrastające w dużej mierze z tego samego pnia, lub pozostające w jego okolicy. o tym, ile warte jest całe to pisanie dobrze mówi fakt, że dziś oddałem do labu film, na którym są głównie squaty.


Christiania.

i think, it's the finishing point for Fridom in present form. i'm photographing squats, autonomus spaces, anarchovillages for almost three years, with Agata we'd been in a huge part of Europe. deserted buliding with rotten roof, which was the place where the first photogrpahs were taken, is now fully renovated house. as a matter of fact, almost everything i've learned in terms of serious photography is related to this project, which let me develop straight ideas about topics, aesthetics, approach.
i didn't wanted and i do not wat to end this project, and it's impossible as well. there are always some new places, or places i didn't reach before. a lot of people i met and talked are now my friends. you can't be objective, but it was never the goal.
i just simply want to proceed to new things, which grew from the same roots or the nearby area. you can tell how much serious this monologue is from the fact that the last roll i left for processing was almost completly full of squatting stuff.

Brak komentarzy: